Pozytywne metody szkoleniowe z roku na rok stają się bardziej popularne. Coraz więcej właścicieli psów na spacery zamiast kolczatek zabiera ze sobą smakołyki, co z pewnością pozytywnie wpływa na relację z czworonogiem. Niestety, za pomocą nagród nie zawsze udaje jasno pokazać psu, że robi coś niestosowanego, a jego zachowanie skrajnie różni się od tego, czego w danej chwili oczekuje przewodnik. W takich momentach – te zaś zdarzają się zarówno w życiu codziennym, jak i w obedience oraz innych aktywnościach sportowych – przydają się sygnały braku nagrody. To narzędzia, które bez użycia fizycznej siły pozwalają wysłać do czworonoga klarowany przekaz: “Przestań. Nie podoba mi się takie zachowanie”